z sieci
z sieci
Brutus42 Brutus42
187
BLOG

Polscy analfabeci

Brutus42 Brutus42 Polityka Obserwuj notkę 0

Miałem ostatnio parę dni wolnego, odsłuchałem sobie znaczną część przesłuchań z komisji Amber Gold i jestem nieszczęśliwie zakochany w Małgorzacie Wassermann:) Ja bym jej od razu wszystko wyśpiewał, nawet więcej niż wiem:)

Ładnie nam się rozwija historia Marcina P, który mając 9(słownie dziewięć) wyroków w zawieszeniu z art 280 kk, kradnie na przestrzeni kilku lat 800 milionów złotych i uruchamia „spalarnie pieniędzy”(definicja M.Belki) w postaci tanich linii OLT. I a propo Marka Belki, to ten oświadczył, że o piramidzie finansowej od 2010 r., wiedział każdy oprócz analfabetów ekonomicznych i nie było tutaj o czym informować, bo wszyscy na poziomie elit politycznych o tym wiedzieli.

Ciekawie w tym świetle wyglądają zeznania choćby byłego ministra gospodarki, który nie wiadomo po co z uporem się zarzekał, że nie wie czy w jednej czy drugiej rozmowie padła nazwa Amber Gold, a wie że była mowa o pierwszym domu składowym(Bo Amber Gold, to pierwszy i ostatni taki dom składowy powstały w czasie 10 lat obowiązywania ustawy o domach składowych – doceńmy tu jeszcze raz geniusz Marcina P:)). Ale Pawlak nie musiał słyszeć o Amber Gold, bo wdrożył system zarządzania jakością, który rządził za niego.

Belka zarzucił analfabetyzm ekonomiczny klientom Amber Gold, bo wierzyli w zysk wysokości 13%. Cóż, jeżeli widzieli, że właściciele dysponują „spalarnią pieniędzy”, to liczyli, że zdążą się załapać zanim wszystko spłonie. Poza tym o wiele szerszy zasięg ma analfabetyzm polityczny Polaków, bo afera Amber Gold, to przecież tylko wierzchołek góry lodowej, z której jednak poleci niezła lawina. Już wiadomo, że idzie siedzieć kilka prokuratorek i cały Urząd Lotnictwa Cywilnego, nie licząc sprzątaczek(chyba:)), tym bardziej, że sądzić nie będzie Milewski, bo jest podobno na zesłaniu w Białymstoku. Chciałoby się powiedzieć, że 2 miliony ludzi wyjechało na zesłanie m.in. do WB, chociaż nic nie zrobiło, no ale dobre i to. No, a przecież z analfabetyzmu ekonomicznego, będą się w następnej kolejności tłumaczyć m.in. były minister finansów Wincent Rostowski, no i sam Donald jeżeli się stawi. Raczej się nie stawi, bo jak wiemy wkopał go Belka nagraniem u Sowy i cały jego niewątpliwy talent lania wody może mu się na niewiele przydać. Albo mi umknęło, albo nie zapytano Belki, dlaczego nie poinformował opinii publicznej, że premier mija się z prawdą, bo on osobiście do niego dzwonił? A można by ciekawie pociągnąć ten wątek. Poza tym, skoro już akurat przez przypadek przy tym przesłuchaniu na dłużej się zatrzymałem, to czy czasem cała ta śpiewka o analfabetyzmie ekonomicznym nie była z góry zaplanowaną strategią, po to, żeby w kluczowym momencie z pozycji ekonomicznego eksperta zbyć komisję żachnięciem, że inflacja byłaby na poziomie 15%, gdyby zajmował się głupotami i ustalał czy może sprawdzić czy w Amber Gold handlują złotem i co za tym idzie prowadzą działalność kantorową(gdyby prowadzili podlegali by kontroli NBP)? To już rozstrzygnie komisja, bo ma dostęp do analizy biura prawnego NBP, które stwierdziło, że działalności kantorowej nie było.

Niedługo przesłuchanie samego Marcina P, który po doświadczeniach ze świadkami ze sprawy Olewnika, jest chyba teraz najlepiej strzeżoną osobą w kraju. Tym razem „Rywin” może być bardziej rozmowny. Sprawa robi się coraz ciekawsza i aż się prosi, żeby zrobić z tego superprodukcję na wzór hollywoodzki, którą obiecywał nam J. Kaczyński. Dofinansowanie z PISF gwarantowane, więc chyba kto pierwszy wyrobi się ze scenariuszem, ten lepszy:) Ja już mam pierwszą scenę:): Przesłuchiwana Prokurator Borkowska, pada pytanie, „Czy Pani antydatowała ten dokument?” chwila konsternacji cisza ... „odmawiam udzielenia odpowiedzi na to pytanie” pada odpowiedź - muzyka i tytuł, jak w Psach,po tym kiedy Linda mówi słynne „bezapelacyjnie, do samego końca – mojego lub jej”. Tytuł: „Złoto dla Zuchwałych. Made in Poland”:). Następnie krótko o trudnym dzieciństwie Marcina P, które tłumaczy dlaczego we wczesnej młodości daje się zwerbować przez FSB. Rosjanie, bo po pierwsze jeżeli to ma być produkcja na wzór hollywoodzki, to FSB jest niezbędne, żeby film zyskał międzynarodową sławę, a po drugie ponieważ paraliż państwa wobec działalności Amber Gold jest bardzo podobny do paraliżu po Smoleńsku. No i mniej więcej w połowie pojawia się Małgorzata Wassermann, która jest jak jedyny sprawiedliwy prokurator w Gotham City:). A mówiąc poważnie, to Pani Wassermann zbija kapitał polityczny, większy niż Rokita i Ziobro w komisji ds Afery Rywina razem wzięci. I bardzo dobrze, bo zbija go całkowicie zasłużenie.

Dwa pierwsze i dwa ostatnie zdania miały stworzyć krótki, żartobliwy komentarz pod którymś z przesłuchań na youtube. Żart jak żart, pamiętam jak Waldemar Łysiak żartował w Do Rzeczy, że się zakochał w Dorocie Gawryluk:) Ale jak to często bywa, jedna, druga dygresja i robi się notka:).

Ponieważ jednak od dawna niczego nie zamieszczałem, a mija drugi rok rządów PiS, to w pierwszym od dłuższego czasu szerszym komentarzu politycznym nie mogę nie odnieść się do bardzo poważnej sprawy Stachowiaka. Po pierwsze to nie pojmuje nie tylko, jak to możliwe, że bandyta przez rok mógł pracować w policji, ale nie pojmuje dlaczego od razu nie został aresztowany. Wyobraźmy sobie, że miejski monitoring rejestruje morderstwo, ale sprawca przez rok chodzi po wolności, bo trwa śledztwo!! Prokuratura powinna chyba natychmiast oskarżyć przynajmniej o pobicie ze skutkiem śmiertelnym i wnioskować o tymczasowy areszt, bo nagranie jest do tego wystarczające, a potem w toku procesu po ocenie wszystkich dowodów sąd może zmienić zarzut na zarzut znęcania. Jest to niebywały skandal i w obliczu tego, że sprawca przez rok pracował w Policji, albo Minister Spraw Wewnętrznych wskazuje winnych zaistniałej sytuacji i wyciąga konsekwencje, albo sam się podaje do dymisji. Reakcja opozycji, tym razem po raz pierwszy jest uzasadniona i mówienie o happeningu politycznym jest ogromnym błędem i jest bulwersujące. A, że tylko w latach 2012 – 2015 doszło do 42 śmierci na komisariatach, oznacza to tyle, że należy skrupulatnie wyjaśnić wszystkie 42 sprawy i być może w obliczu twierdzeń ministra Warchola, który opowiada, że problemem jest, że „kruk krukowi oka nie wykole”, czyli, że mamy problem solidarności policji wobec bandyty, bo tak o sprawcy mówi sam minister, to jest to wystarczający powód, żeby wznowić postępowania we wszystkich 42 sprawach, a jeżeli się wykaże nieprawidłowości, to w stu kolejnych z poprzednich lat. Chyba, że PiS się chce porównywać do Platformy, z tym że ostrzegam, że elektoratu PiS nie stanowią analfabeci polityczni.  

Brutus42
O mnie Brutus42

„zrządzeniem losu dzieje się tak, iż w ostatnich dwudziestu latach rzeczpospolita nie miała wroga, który jednocześnie i mnie nie wypowiedziałby wojny.” ______________Marek Tulliusz Cyceron ________ Nie sposób wypowiedzieć bardziej patetycznego zdania.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka